Serwis motorsport.com poinformował, że zespół McLarena porozumiał się z Hondą w kwestii zakończania trzyletniej współpracy w zakresie dostarczania jednostek napędowych i od sezonu 2018 jego bolidy będą napędzane przez jednostki Renault.
Powrót Hondy do Formuły 1 od samego początku postrzegany był jako ogromne fiasko. Brak osiągów i ciągłe awarie mechaniczne silników nie pozwoliły jednemu z najbardziej utytułowanych zespołów w stawce na nawiązanie walki o podia i zwycięstwa.W rzeczywistości McLaren z silnikami Hondy miał problemy w walce o pojedyncze punkty, a sytuacja uległa kolejnemu pogorszeniu w sezonie 2017 kiedy to Honda zmieniła architekturę silnika, a jej niezawodność ponownie zanotowała dołek.
Serwis motorsport.com kilka dni temu informował o sfinalizowaniu umowy Renault z Carlosem Sainzem, która miała osłodzić francuskiemu producentowi przedwczesne rozstanie z Toro Rosso. Informacje te nie zostały jeszcze potwierdzone, ale należy się spodziewać, że wkrótce do tego dojdzie.
Zak Brown, dyrektor zarządzający McLarena, jest jednocześnie mocno związany z serią wydawnictw zajmujących się sportami motorowymi, w tym między innymi sieci, do której należy serwis motorsport.com.
Wedle doniesień McLaren podpisał umowę z Renault do sezonu 2020, czyli do końca obecnej ery silnikowej V6 turbo.
Podobnie jak to było w przypadku doniesień dotyczących wypożyczenia Carlosa Sainza do Renault, także i w tej kwestii nie pojawiły się jeszcze żadne oficjalne komunikaty.
Rozstanie McLarena z Hondą ma również pomóc w utrzymaniu w zespole Fernando Alonso. Wstępnie spekulowało się, że Hiszpan może przedłużyć swój kontrakt na tylko jeden rok, ale teraz mówi się o możliwości podpisania przez niego wieloletniej umowy z McLarenem.
12.09.2017 21:15
0
Wreszcie :)
12.09.2017 21:15
0
No to Robert odpadł z renault ;(
12.09.2017 21:16
0
Ale będzie heca, jeśli okaże się. że TR zdoła jakoś dopasować silnik Hondy do architektury bolidu a sama Honda wykrzesa trochę więcej mocy i poprawi niezawodność:) Fernando byłby chyba okrzyknięty największym pechowcem w F1 ostatnich lat.
12.09.2017 21:50
0
@3 Mało realne, szczególnie że ani z silnikiem Reno ani Ferrari nigdy nie zagrozili czołówce. TR, pomijając jego główną rolę jako przedszkole dla RBR, może co najwyżej być mocnym zespołem środka stawki. Wyobrażasz sobie, że walczą z RBR o podium?
12.09.2017 22:11
0
@4 czemu nie? jeśli uda im się poprawić niezawodność. przecież to nie może trwać wiecznie, kiedyś zaskoczą. jeśli do tego dołożą trochę mocy to może być ciekawie. Wygrywać raczej nie będą, ale gdyby tak na silnikach Hondy zostawiali McLarena nieco z tyłu co drugie GP fo Ferdynand chyba by osiwiał.
12.09.2017 22:42
0
Już w 2014 roku mówiłem, że ta współpraca nie wypali, przede wszystkim ze względu na słabe silnika Hondy. Pamiętam to jak dziś, gdy motłoch się na mnie rzucił za te słowa. Kto jednak miał rację? :)
12.09.2017 22:47
0
Ciekawe czy Honda bedzie wspierac finansowo Str, tak jak robila to Mclarenem.
12.09.2017 22:54
0
@4 Tu chodzi o coś innego, TR to poligon doświadczalny Red Bulla. Red Bull musi dążyć do bycia fabrycznym zespołem jeżeli chce się jeszcze liczyć w walce z Ferrari, Mercem czy coraz mocniejszą Renówką. Chodzi o to, że jeżeli jakimś cudem Honda w końcu zrobi porządny silnik to RBR zamienia się z TR na silniki i bach, RBR ma swój silnik na wyłączność. Jeżeli nie uda im się wciągnąć do F1 nowego producenta silników, który traktowałby ich jak pierwszy zespół to Honda jest ich jedyną nadzieją bo RBR raczej nie ma możliwości technicznych ani odpowiednich ludzi do stworzenia własnego silnika..
12.09.2017 23:03
0
Dobrze zrobili. Honda w obecnej erze silników nawet jeżeli poczyni znaczące postępy, to i tak będzie w tyle nawet za Renault. McLaren jakoś przeczeka ten okres do 2020 i wtedy podejmą decyzję z kim dalej współpracować, a może nawet sami zaryzykuja i wylrodukuja własną jednostkę. Gorzej nie bedzie
12.09.2017 23:52
0
No to ALO zostaje - super :) Lepiej pozno niz wcale.
13.09.2017 02:30
0
McLaren i jego śmieszne kroki mające pomóc utrzymać się w czołówce doprowadzą do tego, że ten zespół na stałe z niej wypadnie. Po Hondzie nie było od początku co się spodziewać cudów bo i w erze V8 ich silnik był najsłabszy w swoim czasie ale skoro już się podpisuje kontrakt to trzeba by bylo się z tym liczyć. McLaren Renault, jak to brzmi przy Ferrari czy Mercedesie a nawet Renault Sport... Ciekawe kto teraz opłaci Alonso i wyłoży 100mln dla McLarena...
13.09.2017 02:46
0
@8 Faktycznie może tutaj RBR mogło naciskać na to, żeby TR przeszło na silniki Hondy mając swój własny interes. Jeśli wyjdzie, zyskają niezależność której nie będą mieli z Reno. Jeśli nie, to poczekają po prostu na następną generację i mariaż z jakimś zewnętrznym producentem - może Porsche? A TR no cóż, jak to napisałeś to tylko pole doświadczalne i jeśli Honda stworzy jakimś cudem lepszy silnik, do nich trafi z powrotem silniki Reno. Proste.
13.09.2017 06:16
0
Honda zawsze twierdziła,że ogranicza ją bolid,gdyż silnik był robiony pod samochód,teraz McLaren będzie ograniczony ,bo musi zrobić bolid pod silnik.Oby Im się czkawką nie odbiło,ale jako,że jestem fanem F1 życzę temu zespołowi samych sukcesów.Forza McLaren.
13.09.2017 06:24
0
@12 tylko krowa nie zmienia pogladow :) Nietrafione inwestycje sie kasuje i tyle, szkoda ze o 2 lata za pozno. Jakos do 2021 musza doczlapac na jakims silniku, pozniej gdy zmienia sie przepisy i wejda prostsze i tansze jednostki (oby) to McL pomysli nad wslasnym silnikiem, bo robic go teraz sensu kompletnie nie ma. Co do kasy dla ALO (ok. 40 mln) to bym sie nie martwil, raz ze ich stac, a do tego przyjdzie kasa za punkty wreszcie. Same nadwozie jest dobre, a z silnikiem Renault mysle ze beda walczyc jak rowny z rownym z RBR o 3 miejsce. Pozyjemy zobaczymy.
13.09.2017 07:43
0
Generalnie super, że marka Honda pozostanie w F1, osiągi silnika to kwestia czasu. Oby zarządowi Hondy wystarczyło cierpliwości, i nie zdecydowali o wycofaniu marki z F1
13.09.2017 09:30
0
Panowie, Robert wczoraj zawitał w fabryce williamsa :)
13.09.2017 12:45
0
@16 No, a z Reno brał udział nawet w testach i co? ;)
13.09.2017 13:37
0
17. belzebub Uważaj bo znowu będą Cię linczować. Pamiętaj, że Kubica to konstruktor kierowca jakiego świat nie widział. Rosberg przy nim ze swoim wykształceniem inżynierskim był łajzą ledwo zdobywającą mistrzostwo. Nie żebym był fanem jednego czy drugiego ale tak ten portal funkcjonuje...
13.09.2017 15:01
0
17. Spokojnie, rozmawiam o rzeczywistosci ktora wciaz karze sie domyslac co bedzie z Robertem :) Sam poki co mam mniej wiary niz wiecej ze znajdzie stajnie w F1 na 18r. :) ale... Po to jest ten portal zeby dyskutowac, isn't it ?
13.09.2017 15:16
0
@ 18. KolczastyKaktus - może fanem żadnego z nich nie jesteś, natomiast z pewnością masz klapki na oczach i nie potrafisz obiektywnie spojrzeć ani ocenić sytuacji.
13.09.2017 18:47
0
@19 Świat F1 tylko potwierdza, że dopóki nie ma potwierdzenia na papierze, pozostaje to tylko w sferze domysłów.
13.09.2017 19:04
0
@21. Nie moge się z Tobą nie zgodzić :)
13.09.2017 19:45
0
Co nie zmienia faktu, że od jakiegoś czasu powtarzam że Massa musi odejść i myślę choć wcześniej byłem tutaj sceptykiem, że Kubica lepiej dałby radę od niego.
13.09.2017 19:57
0
Pieniądze są wszędzie, i nie tylko wygrani zarabiają. Dobrym przykładem może być niejaki RK i ...ten portal... Zamieszanie u Hondy i Mc Larena, in plus, czy minus to i tak na plus w budżecie Hondy bo jest jednostką napędową (jeszcze) tego mariażu. Teraz jednostką napędową tego portalu jest RK, który podobno jest "największym przegranym" w połowie sezonu wyścigowego F1 2017, w którym w ogóle nie bierze udziału, natomiast niejaki kempa poczuł wiatr w żaglach bo ruszyły mu statystyki... f1.dziel-pasje.pl to świetna nazwa, tylko niech naczelny poda rząd wielkości podziału w dowolnej skali i czego te podziały dotyczą, bo domyślnie chodzi o pieniądze- jak zwykle. Jak zwykle w F1- dla jasności uprzedzając pytania osób postronnych, przypadkowych a nie prawdziwych fanów.
13.09.2017 22:23
0
@24,nikt Ci nie broni założyć podobnego portalu,z resztą nawet gdyby,Kubica jest jak dotąd jedynym polakiem kierowcą w F1,więc nie ma się co dziwić,że działa elektryzująco.
15.09.2017 10:30
0
I teraz Honda zbuduje silnik bez filozofii zero size i zacznie śmigać, nie zdziwiło by mnie to. McLaren z kolei będzie musiał zbudować budę pod silnik Renault i tyle będzie z rzekomo dobrego aktualnego podwozia.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się